2.5 mln nowych ławek, 2 mln testów dla nauczycieli,11 mln masek dziennie dla szkół. Tyle,że we Włoszech! A co u nas panie ministrze? To nie może być zadanie dyrektorów szkół!! To chodzi o zdrowie i życie uczniów, nauczycieli i pracowników szkół – ostrzega Sławomir Broniarz.

W Polsce rzeczywistość jest zupełnie inna. Zapewne po 1 września na zebraniu rodziców z wychowawcą usłyszymy proszę przynieść płyn do dezynfekcji, codziennie nowa maseczka albo lepiej dwie, przybory toaletowe do łazienek bo w szkole bieda i dzieci nawet papieru nie dostają – skomentowała to jedna z internautek.

Co w tym czasie robi minister Piontkowski? Według osób z resortu przygotowuje się do odejścia.

Reklamy

źródło: Twitter

Poprzedni artykułSenat wykreślił przepis o rekompensacie za wybory kopertowe. Niech pisowcy płacą z własnej kieszeni
Następny artykułZiobro przejmuje służby specjalne. Były pracownik CBA stawiał zarzuty Nowakowi i Margot