Kres „Trójki” jaką znaliśmy. Władza PiS dokręca śrubę

Media obiegł wczoraj lakoniczny komunikat, że Zarząd Polskiego Radia odwołał z funkcji dyrektora „Trójki” Kubę Strzyczkowskiego.

Strzyczkowski, powołany na tę funkcję kilka miesięcy temu, miał być dowodem na liberalną politykę Prawa i Sprawiedliwości w rządowych mediach. I przestrzeganie przez władzę żelaznej zasady niezależności dziennikarskiej.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Teraz najwyraźniej listki figowe można już zrzucić, więc i Strzyczkowski nie jest do niczego rządzącym potrzebny. Czas na przykręcenie śruby i likwidację resztek niezależności.