W szkole każdy musi czuć się bezpiecznie! Podsycanie do nienawiści polegające na nazywaniu kogoś wirusem nigdy nie doprowadzi do niczego dobrego. Jedyne, co się może wydarzyć, to jeszcze bardziej zwiększyć się może poziom nienawiści i braku akceptacji wobec osób o innej orientacji. Osób mających taką samą godność jak wszystkie inne osoby, bo w końcu każdy jest człowiekiem, a nie np. wirusem – napisała w swoim oświadczeniu Fundacja na Rzecz Praw Ucznia.
Na obrywanie kogokolwiek z godności nie może być jednak niczyjej zgody. Dlatego jeszcze dziś wyślemy do Wojewody Łódzkiego i Ministra Edukacji Narodowej skargę na działalność pana kuratora. Zawnioskujemy ponadto o odwołanie pana kuratora ze stanowiska – dodała fundacja w swoim oświadczeniu.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Chodzi o wypowiedź kuratora Grzegorza Wierzchowskiego z Łodzi, który zamiast zajmować się edukacją, zajmuje się ideologią w szkole. Segregowanie ludzi ze względu na ich poglądy, wyznanie czy orientację jest obrzydliwe.
A jak pan panie kuratorze zrobił już naprawdę wszystko by pomóc szkołom w sprawie koronawirusa, zdalnej nauki i pomocy dzieciom, które nie mają warunków w domu, to niech pan się zajmie homoseksualizmem w PiS. Znajdzie pan zapewne bardzo dużo ludzi o tej orientacji. Na szczytach władzy również.
źródło: Twitter
Na nienawiść w szkole nie może być miejsca. Dlatego jeszcze dziś jako Fundacja na rzecz Praw Ucznia złożymy skargę do Wojewody Łódzkiego i MEN na działalność pana kuratora, wnosząc o jego odwołanie.
Więcej tutaj: https://t.co/vROlpDk1qT
— Mikołaj Wolanin (@MikolajWolanin) August 21, 2020