
TVP Info zaserwowało kolejny propagandowy pokaz, jak to w Polsce jest dobrze, a wszędzie dookoła źle.
Tym razem w roli naczelnego propagandysty wystąpił Jacek Sasin.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Mimo tego, że w drugim kwartale zanotowaliśmy spadek PKB o ponad 8%, nieco mniej niż było przewidywane i na koniec roku ten spadek jest przewidywany na poziomie 4,5 proc., ale jeśli popatrzymy na dane, chociażby z Niemiec, gdzie odnotowany został 11 proc. spadek czy w Hiszpanii lub Wielkiej Brytanii, gdzie ten spadek jest powyżej 20 proc., to widać, że my ten kryzys przechodzimy rzeczywiście dużo łagodniej, a przechodzimy go dużo łagodniej, bo zareagowaliśmy w porę i właściwie. Kolejne tarcze antykryzysowe przyjmowane przez rząd i parlament pozwoliły zachować miejsca pracy, a powiem, że Polska, jeśli chodzi o bezrobocie, jest dzisiaj w Europie wiceliderem, bo tylko w Czechach jest mniejsze bezrobocie niż w Polsce – opowiadał swoje bajki Sasin. Podpierając się przy tym danymi, nie mającymi większego związku z rzeczywistością.
– Cała Europa odczuwa kryzys na rynku pracy, kryzys związany właśnie z bezrobociem, likwidacją miejsc pracy. U nas jest to właściwie ledwie zauważalny wzrost bezrobocia, właśnie dlatego, że zareagowaliśmy szybko i skutecznie – dodał wicepremier, pokazując, że całkowicie nie wie, z jakim problemem borykają się teraz Polacy.