
Doświadcza tego Łukasz Zbonikowski, niegdyś, przez 14 lat poseł PiS.
Panowie się jednak poróżnili i w ostatnich wyborach parlamentarnych Zbonikowski startował z własnego komitetu wyborczego, Patrioci i Samorządowcy, Kaczyński bowiem usunął go z PiS. Mandatu jednak nie zdobył.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Teraz Zbonikowski wykorzystując swoje partyjne kontakty odnalazł się w polityce jako prezes państwowej spółki, Wojskowych Zakładów Inżynieryjnych w Dęblinie, która należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
– Prezes się mocno wściekł, jak tylko się dowiedział o jego nowej pracy. Wściekł się za to na Sasina. Wygląda to tak, że Zbonikowski miałby zostać odwołany z funkcji prezesa spółki zbrojeniowej – powiedział „Super Ekspressowi” polityk, będący blisko Jarosława Kaczyńskiego.
Jednym słowem, politycznego odstępstwa Kaczyński nie zapomina nigdy.