Plan Kaczyńskiego. Ziobro ma złożyć mu bezwarunkowy hołd albo zostanie skazany na polityczny niebyt

Rozpad koalicji PiS.

PiS sondował możliwość podpisania dwustronnej umowy koalicyjnej z Porozumieniem. Jarosław Gowin taką możliwość wykluczył – informuje portal OKO.press.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Co raz wyraźniej widać, że ustawa o ochronie zwierząt była zaplanowaną akcją Jarosława Kaczyńskiego przeciwko Zbigniewowi Ziobrze. Ma on albo złożyć hołd Kaczyńskiemu, albo zostać zniszczony.

Prawdziwym powodem wojny jest tzw. ustawa o bezkarności. Czyli rozgrzeszenie Mateusza Morawieckiego i byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego za łamanie prawa.

Zgodnie z nowym prawem intencja walki z Covid-19 zwalnia z odpowiedzialności za przestępstwa. W ten sposób “haki”, które ma prokuratura Ziobry przestałyby mieć znaczenie, dlatego jest on temu przeciwny.

Obecnie Ziobro dostał 48 h na to, aby się ukorzyć lub opuścić koalicję. PiS zaś próbuje przejmować posłów koalicjantów i opozycji.

Według informacji OKO.press obecna wicepremier Jadwiga Emilewicz miała otrzymać propozycję objęcia w rządzie premiera Mateusza Morawieckiego teki ministra finansów.

To o tyle prawdopodobne, że Gowin chciał wrócić do rządu, a dla Emilewicz nie było miejsca.

Na dodatek katastrofalny stan finansów państwa sprawia, że na pełnienie funkcji ministra finansów mało kto ma ochotę.

Zdaniem naszych rozmówców niezależnie od tego czy koalicjanci teraz się dogadają jest małoprawdopodobne, aby trwała ona 3 lata do kolejnych wyborów.

Najbardziej prawdopodobny jest scenariusz wyborów za 4-6 miesięcy – mówi nam polityk PiS.

źródło: Oko.press, Wiesci24.pl