Kaczyński w marszu po władzę. PiS nie chce już dłużej Morawieckiego?

Być może już wkrótce z biura Nowogrodzkiej padnie komunikat: Nie chcę, ale muszę.

Coraz głośniej bowiem słychać o tym, że to Jarosław Kaczyński ma być lekiem na całe zło, czyli spoiwem, które utrzyma w całości rządzącą koalicję i związane z tym frukta.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Według ustaleń portalu Onet, Zbigniew Ziobro w ogóle nie rozmawia z Mateuszem Morawieckim, załatwiając ważne sprawy bezpośrednio z samym Kaczyńskim. Z drugiej strony, pozbawiony większego autorytetu w PiS Morawiecki, ustawicznie konferuje z Naczelnikiem, poświęcając na to za każdym razem po 4-5 godzin kilka razy w tygodniu. Inaczej nie jest w stanie swojej woli narzucić politykom PiS.

– To wcale nie oznacza, że trzymają [oni] stronę Ziobry. To nie jest takie proste. Chodzi o jasną hierarchię, a ten układ to zaburza i generuje konflikty – mówi rozmówca Onetu.