Wpłacił na fundusz PiS. Teraz zostanie sędzią

Stanowisko za kasę?

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Adwokat z Olsztyna wpłacił 12,5 tys. zł na fundusz wyborczy PiS. Zrobił to w czasie, gdy ubiegał o stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Olsztynie. Teraz ma być niezależnym sędzią.

Nominację na sędziego adwokat Tomasz Kosakowski ma odebrać od Andrzeja Dudy we wtorek. Choć nigdy nie był sędzią, od razu dostanie awans do sądu okręgowego, z pominięciem szczebla sądu rejonowego. Kosakowski ma orzekać w wydziale pracy i ubezpieczeń społecznych. Nominację na sędziego dostał od nowej KRS, wybranej w niekonstytucyjny sposób przez posłów PiS i Kukiz’15.

Jak wynika ze sprawozdania finansowego za 2019 rok PiS, Kosakowski wpłacił 12,5 tys. na fundusz wyborczy tej partii. W tym czasie brał już udział w konkursie organizowanym przez nową KRS na wolne stanowisko w Sądzie Okręgowym w Olsztynie. Nowa KRS dała mu nominację w lutym 2019 r.

Źródło: oko.press