
Ordo Iuris najpierw inspirowało i oklaskiwało „wyrok”, który wyprowadził tysiące zdesperowanych na ulice, a teraz wzywa policję do jeszcze większej przemocy. Zupełnie, jakby działał na rzecz mocarstwa zainteresowanego osłabieniem Polski i zamieszkami. Jakiego? – napisał Wojciech Sadurski.
W przestrzeni publicznej nie brakuje pytań o to, kto i dlaczego podjął decyzję o uruchomieniu sporu aborcyjnego. Destabilizacja sytuacji w Polsce jest na rękę wielkim mocarstwom, w szczególności Rosji, ale nie tylko.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Nieudolny rząd nie radzi sobie ani z edukacją, ani z epidemią, ani z gospodarką ani z protestami. Jeśli poleje się krew, dojdzie do nieprawdopodobnej eskalacji.
Ordo Iuris najpierw inspirowało i oklaskiwało „wyrok”, który wyprowadził tysiące zdesperowanych na ulice, a teraz wzywa policję do jeszcze większej przemocy. Zupełnie, jakby działał na rzecz mocarstwa zainteresowanego osłabieniem Polski i zamieszkami. Jakiego? Obstawiam Islandię.
— Wojciech Sadurski (@WojSadurski) October 26, 2020