Kamiński straszy Polaków! To chęć przypodobania się Kaczyńskiemu

Protesty przed kościołami

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Mariusz Kamiński, szef MSWiA, w specjalnym oświadczeniu odniósł się do protestów przed kościołami oraz do przerywania mszy i demonstrowaniu sprzeciwu wobec ostatniego wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. “Na takie działania nie ma społecznego przyzwolenia, nie było i nigdy nie będzie zgody państwa” – napisał Kamiński i zapowiedział, że podejmować będzie zdecydowane działania.

Treść oświadczenia Kamińskiego:

W ostatnich dniach w wielu polskich miastach organizowane są uliczne protesty. Niektórym demonstracjom towarzyszą oburzające działania wymierzone w miejsca kultu religijnego, polegające na wtargnięciach do kościołów podczas odprawianych nabożeństw, profanacji symboli religijnych, niszczeniu elewacji świątyń czy obrażaniu duchownych i uczestników mszy świętych. Tylko w miniony weekend w związku z organizowanymi demonstracjami Policja zabezpieczała 386 kościołów. Odnotowano 22 wtargnięcia na msze i 79 uszkodzeń elewacji.

Na takie działania nie ma społecznego przyzwolenia, nie było i nigdy nie będzie zgody państwa. Wszystkie takie zdarzenia są dokumentowane przez funkcjonariuszy Policji, a sprawcy tych aktów nie pozostają bezkarni. Tylko w związku ze wspomnianymi wyżej wydarzeniami zatrzymano 76 osób. W 101 przypadkach Policja wraz z Prokuraturą prowadzą stosowne postępowania.

Wobec zapowiadanych przez liderów i organizatorów protestów kolejnych prób podobnych aktów agresji i profanacji, podlegająca mi Policja będzie podejmowała zdecydowane działania. Celem Policji zawsze było i pozostaje zapewnienie porządku publicznego oraz bezpieczeństwa wszystkim obywatelom.

W Polsce każdy musi respektować obowiązujące przepisy bez względu na swoje poglądy i przekonania. Jeśli ktoś łamie prawo musi się liczyć ze stanowczą reakcją państwa. Agresywne i wulgarne zachowanie uczestników demonstracji, dewastowanie kościołów, profanacje miejsc kultu religijnego oraz pomników i tablic, upamiętniających wybitne osoby lub ważne wydarzenia w przestrzeni publicznej, spotkają się ze zdecydowaną reakcją funkcjonariuszy Policji.

Przypomnijmy, że działania policji nadzoruje ułaskawiony przez Andrzeja Dudę minister Mariusz Kamiński, skazany na 3 lata BEZWZGLĘDNEGO więzienia oraz 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych za nadużycie prawa.

W latach 80. Kamiński obciążył kolegę przed funkcjonariuszami bezpieki PRL-u.

Źródło: onet.pl