Morawiecki w Sejmie straszył Unią. Kuriozalne wystąpienie w obliczu kamer

Morawiecki na fazie?

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Mateusz Morawiecki przedstawił wczoraj w parlamencie koncepcję dwóch Unii Europejskich. Do przemijającej UE Polska przystępowała z radością. Współczesna Unia zagraża naszej racji stanu. Morawiecki okrążany z prawej flanki przez Ziobrę używał języka polexitu.

W pewnym sensie sejmowe przemówienie Morawieckiego było euroentuzjastyczne. Ale był to entuzjazm wobec zjednoczonej Europy w kształcie z lat 80. XX wieku. Ewentualnie z czasów Traktatu z Maastricht z 1992 roku. Jednak taka Unia Europejska już nie istnieje. Natomiast wobec współczesnej Wspólnoty dążącej do pogłębienia integracji, z dużą rolą Komisji Europejskiej, szef polskiego rządu miał już słowa gorzkie, krytyczne, a nawet obraźliwe.

Źródło: oko.press