Bajki Daniela Obajtka. Opowiada, że zakup Polska Press to transakcja stricte biznesowa

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek próbuje za wszelką cenę przekonać opinię publiczną, że zakup gazet należących do koncernu Polska Press był li tylko decyzją biznesową, pozbawioną politycznych kontekstów.

– Wchodzimy tylko w te obszary, które przyniosą wymierne korzyści finansowe i umożliwią rozwój naszych biznesów – snuje swoją opowieść prezes Obajtek.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Chcemy maksymalnie wykorzystywać synergie, zwiększać sprzedaż pozapaliwową, w tym produktów pod własnymi markami, zdobywać nowych klientów – przekonuje Obajtek.

Jego zdaniem po transakcji Orlen nie tylko dysponuje kilkudziesięcioma tytułami prasowymi, ale i portalami, które mają miliony użytkowników.

Wszystko to piękne, tylko Obajtkowi zarzuca się nie to, że dokonał złej inwestycji biznesowej tylko to, że służy ona celom politycznym. Ograniczeniu wolności słowa i zdobyciu przez partię rządzącą olbrzymiej, kolejnej tuby propagandowej.

O tym jednak prezes Obajtek milczy.