
W jednej z warszawskich restauracji doszło do spotkania posłów Koalicji Obywatelskiej i przedstawicieli Unii Przedsiębiorców Polskich. Jednym z wniosków, jakie pojawiły się po spotkaniu, był postulat otwarcia od 1 lutego hoteli, restauracji, barów i instytucji kultury i sportu.
– Ludzie tracą pracę; przedsiębiorcy tracą jakąkolwiek nadzieję na to, że powróci normalność. Zostali oszukani przez rząd i dzisiaj od tego rządu oczekujemy konkretnych, jasnych decyzji. Oczekujemy tego, by odmrozić, w reżimie sanitarnym, podstawowe branże, które mogą pracować tak, by było bezpiecznie, ale przede wszystkim, by przedsiębiorcy mogli dalej zapewniać miejsca pracy, by dalej mogli mieć utrzymanie dla swoich pracowników i swoich najbliższych – mówił po spotkaniu Borys Budka.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– To wielkie oszustwo tego rządu musi zostać niezwłocznie naprawione. Tu chodzi o każdy dzień, o każdą godzinę, kiedy upadają kolejne polskie firmy – dodał Budka.
Bardziej dosadny był Łukasz Malczyk, prezes Unii Przedsiębiorców Polskich. Malczyk wezwał rząd by „przestał traktować przedsiębiorców jak bydło hodowlane, które prowadzi na rzeź”.
– Przestańcie dzielić i oznaczać po kodach PKD tych, którzy dostaną pomoc, lub tych, którzy nie dostaną tej pomocy i zbankrutują – dodał apelował szef UPP.