Łamiesz obostrzenia? Możesz trafić do więzienia na osiem lat!

Rząd wpadła kolejny pomysł, w jaki sposób stłumić bunt przedsiębiorców. Tym razem już nie kryje, że sięga bezpośrednio po aparat przymusu.

Jak pisze portal Business Insider Polska, Krajowa Administracja Skarbowa miała rozesłać po swoich oddziałach terenowych pismo zawierające jawną groźbę pod adresem pracodawców. Otóż każdy przedsiębiorca starający się o wsparcie ze strony państwa w czasie kryzysu, będzie musiał złożyć oświadczenie, że nie naruszył obostrzeń wprowadzonych na czas epidemii. Jeśli poświadczy nieprawdę, będzie mógł trafić do więzienia nawet na osiem lat.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Urzędnicy od Morawieckiego odpowiednio wcześniej zadbali o przygotowanie podstawy prawnej. Już w październiku znowelizowano niektóre ustawy w związku z przeciwdziałaniem kryzysowi wywołanemu przez Covid-19. Tam znajduje się zapis dotyczący oświadczeń przedsiębiorców i związanej z tym sankcji, w postaci kary pozbawienia wolności.

To nowy rządowy pomysł na walkę z nieposłusznymi przedsiębiorcami, którzy odrzucają chaotyczne rządowe zakazy i otwierają swoje biznesy. Rozwiązanie tym bardziej skuteczne, skoro sądy coraz częściej odrzucają kary nałożone przez rozmaite służby na tych, którzy otwierają swoje biznesy.