Zdaniem lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza opozycja wiecznie tkwić w bezruchu, wypatrując momentu, kiedy to dołączy do niej Jarosław Gowin.
– Jarosław Gowin ma tak naprawdę ostatnią szansę, żeby przejść na dobrą stronę mocy. Nie będziemy wiecznie czekać – powiedział Kosiniak-Kamysz.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Jarosław Gowin ma tak naprawdę ostatnią szansę, żeby przejść na dobrą stronę mocy, na zieloną stronę mocy można powiedzieć. Pokazać, że nie tylko potrafi się przeciwstawić w sprawie wyborów kopertowych, za co go doceniamy. Ale też chcę powiedzieć, że nie będziemy wiecznie czekać, że to nie jest tak, że można być w rządzie rozpadającej się Zjednoczonej Prawicy. Nie można tkwić w tym rządzie do samego końca i wtedy powiedzieć: dwa miesiące do wyborów, to zmieniamy barwy – uznał szef PSL.
Kosiniak-Kamysz dodał także, że obecny wicepremier ma ostatnie tygodnie na podjęcie takiej decyzji.