Jeden z internautów przeanalizował dezinformacje, która pojawiła się w sztandarowym programie Polsatu w dniu 24 lutego. Chodzi o rzekome ataki na kościoły. Można odnieść wrażenie, że materiał był tak zmanipulowany, by widz był przekonany o licznych atakach na kościoły w Polsce. W rzeczywistości to bzdury.
Manipulacja Polsatu polega m.in. na połączeniu rzekomo dużej liczby ataków na kościoły z podpaleniami i Strajkiem Kobiet. Jednocześnie polega na danych instytucji finansowej przez… Solidarną Polskę, przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Co więcej, okazuje się że dane owego Laboratorium na które powołuje się Polsat są… delikatnie mówiąc nie do końca zgodne z obrazem rzeczywistości.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wydaje się więc, że wiarygodność tej stacji spadła do zera. Warto o tym pamiętać, analizując rynek medialny w Polsce. Polsat włączył się w prorządowy przekaz – i to jest koniec niezależności i wiarygodności. Stacja powinna zmienić nazwę na PiSSat.
Warto obejrzeć cały materiał, który analizuje te manipulacje: