Sprawa Daniela Obajtka, jego rozlicznych nieruchomości i majątku, jakiego dorobił się „na państwowym”, dominuje w mediach od kilku dni.
Nie można jednak zapomnieć, że „sprawa” dzisiejszego prezesa PKN Orlen pokazuje jak w soczewce, jak działa państwo PiS. Sieć nieformalnych układów i powiązań, istniejących dzięki ochronie Jarosława Kaczyńskiego.
– Tym którzy myślą „ile można o tym Obajtku”, wyjaśniam. To nie jest o Obajtku, to wszystko jest o państwie PiS. Obajtek jest tu tylko przykładem i ilustracją – pisze Tomasz Lis.
Tym którzy myślą „ile można o tym Obajtku”, wyjaśniam. To nie jest o Obajtku, to wszystko jest o państwie PiS. Obajtek jest tu tylko przykładem i ilustracją.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) March 14, 2021