Potężne siły policji pod pubem Piw Paw w centrum Warszawy. Kolejna pokazówka, właściciel zatrzymany

Kolejna nielegalna akcja policji pod pubem Piw Paw w Warszawie. W centrum miasta zgromadzono potężne siły policji, co najmniej kilkudziesięciu funkcjonariuszy blokuje wjazd w ulicę przy której znajduje się lokal, jest też kilkadziesiąt radiowozów. Właściciel lokalu został skuty i przewieziony do komisariatu na Wilczą.

Jest to kolejna pokazówka reżimowych sił Kaczyńskiego, które za wszelką cenę chcą utrudnić działalność legalnie otwartym lokalom. Rozporządzenie Morawieckiego, co pokazały liczne wyroki sądów, nie ma żadnej mocy prawnej i nie może stanowić o zamykaniu lokali. Podobnie z absurdalnymi decyzjami Sanepidu, które nie posiadają właściwego umocowania prawnego.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Opresyjne państwo PiS urządza pokazówki aby odstraszyć przedsiębiorców od otwierania swoich lokali. Siłowe blokowanie pubów i restauracji jest sposobem zastraszania społeczeństwa. Przedsiębiorcy jednak nie mają zamiaru się poddawać nielegalnym działaniom i nie tylko skarżą wszystkie działania do prokuratur i sądów, ale również podejmują działania zmierzające do nagłośnienia nazwisk osób wydających bezprawne decyzje i podejmujących bezprawne interwencje.

https://www.facebook.com/piwpawsklep/posts/3774747685971937

Właściciel został przewrócony na ziemię i zakuty w kajdanki. Powód tak brutalnego traktowania? Nieznany.

Działania prewencji, która jest bezpośrednim spadkobiercą ZOMO, są nie tylko nielegalne ale przede wszystkim szkodliwe społeczne i jako takie muszą podlegać społecznemu napiętnowaniu. Nie ma zgody na łamanie prawa i deptanie konstytucji. Każdy funkcjonariusz i urzędnik, który to robi, powinien stracić prawo do emerytury i musi ponieść karę – uważają przedsiębiorcy oraz ich pracownicy, którzy są pozbawieni od wielu miesięcy godziwych zarobków i boją się o swoją przyszłość i o swoje rodziny.

źródło: Facebook