Każdy rozsądny obserwator sceny politycznej w Polsce zadaje sobie dzisiaj pytanie: kto tak naprawdę stoi za Danielem Obajtkiem i kiedy ta współpraca się rozpoczęła. Bo w to, że człowiek bez wykształcenia, znajomości i umiejętności biznesowych mógł w tak krótkim czasie stać się właścicielem blisko 40 nieruchomości w Polsce, mało kto wierzy.
Afera Obajtka ma jeszcze wiele niewyjaśnionych wątków. W szczególności warto odpowiedzieć sobie na pytanie, jaki potężny układ spowodował, że Obajtek najpierw został ochroniony przed bardzo poważnymi i świetnie udokumentowanymi zarzutami karnymi a potem jego kariera potoczyła się w błyskawicznym tempie. Kto “uruchomił” Jarosława Kaczyńskiego, kto spowodował że prokuratura Ziobry wycofała zarzuty.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Politycy PiS nie zrobili tego sami, bo polityka tak nie działa. Ktoś musiał Kaczyńskiemu zwrócić uwagę na Obajtka, ktoś musiał go zainspirować do wspierania i chronienia tego człowieka. Jakie wątki mogą tu wchodzić w rachubę i jaki to układ?
Na to pytanie nie ma dzisiaj jasnej odpowiedzi, ale dziennikarze śledczy są na tropie kilku ciekawych wątków.