Panika Tadeusza Rydzyka, która objawia się histerycznymi atakami na Watchdog Polska musi budzić liczne pytania. Jednym z nich jest to, co on chce ukryć. Jeśli posługuje się bowiem politykami, w tym ministrem sprawiedliwości, by uciec od pytań o pieniądze, trzeba dokładnie sprawdzić finanse jego fundacji.
Fundacja Rydzyka może bowiem służyć do zupełnie innych celów, niż te publicznie deklarowane. Co się dzieje z pieniędzmi i jak są zagospodarowywane? Nie wiadomo.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Strach polityków można zrozumieć – Rydzyk wspierał ich kampanie wyborcze. Wspierał poszczególnych posłów. Strach Rydzyka może mieć głębsze podłoże…
Rydzyk stał się kimś w rodzaju rozgrywającego na scenie politycznej i choćby z tego tytułu warto go skontrolować. Jego wygibasy by uciec od pytań potwierdzają słuszność kierunku, który obrała organizacja Watchdog Polska.