Akt Zawierzenia Energetyków Polskich Matce Bożej złożył trzy lata temu minister Tchórzewski. “Panie Boże Wszechmogący, przez Syna Twojego, Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa, napełnieni Duchem Świętym, świadomi, że praca nasza nie tylko służy naszym rodzinom, ale całemu narodowi, wszystkim Polakom…” – brzmiał akt zawierzenia. Przynajmniej wiadomo, kto odpowiada za wszystkie problemy.

A winnym jest Jarosław Kaczyński, którego decyzje doprowadziły do mianowania na najważniejsze stanowiska osób odpowiedzialnych za energetykę takich nieudaczników i miernoty, dzięki którym dzisiaj Polska ma najdroższą energię a zakłady energetycznie i elektrownie trapią liczne awarie.

Reklamy

Religia nie pomoże w obniżeniu cen energii ani w zapobieganiu awarii. Może być co najwyżej tak zwanym kwiatkiem do politycznych zabaw nieodpowiedzialnych polityków tak zwanej zjednoczonej prawicy. Pokłóceni ale spragnieni żłoba nie widzą jak swoją głupotą niszczą wszystko to, co w Polsce działało do tej pory.

 

Poprzedni artykułSikorski pokazuje rządowi PiS jak należy postępować z Białorusią
Następny artykułUkład zamojski? Sędzia ukarała lokalny tygodnik za ujawnienie przekrętu?