Czy Marian Banaś odważy się skontrolować Radio Maryja i fundację Lux Veritas?

Tadeusz Rydzyk to biznesmen, który prowadzi złożoną, polityczną grę, wspierając niektóre środowiska partyjne. Kampanie wyborcze mają na celu wypromowanie określonych polityków a potem czerpanie z tego profitów. Wydatkowaniem państwowych pieniędzy, które szerokim strumieniem trafiają do Torunia, powinien zająć się Marian Banaś i NIK – uważają internauci.

Do tej pory nikomu nie udało się sprawdzić, co się dzieje z gigantycznymi sumami, które pożera toruńska rozgłośnia i fundacja. Rydzyk broni się rękoma i nogami, co sprawia, że rosną podejrzenia wokół przepływów pieniężnych. Wiadomo z całą pewnością, że część z nich inwestowana jest w polityków i ich kampanie. Ale co dzieje się z resztą?

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Rydzyka ucieka prawdopodobnie przed ujawnieniem ciemnych sprawek i niejasnych powiązań politycznych, ale nie tylko. Wiele osób zastanawia się, czy działalność Radia Maryja może nie maskować innych, biegunowo odległych od wiary działań.

Jakich? Nie wiadomo. Rola Banasia, jako szefa NIK, mogłaby być tutaj bezcenna.