Od września ze szkół znikają mleko i owoce dla dzieciaków. Ale premier dalej będzie mógł wcinać 288 batoników w ciągu miesiąca, bo “rząd sam się wyżywi”, a wy możecie dalej zapierd*lać za miskę ryżu, popierać i nie przeszkadzać – napisała jednak z internautek.
Morawieckiemu, Kaczyńskiego i pomagierom można powiedzieć w tej sytuacji tylko jedno: wystarczy nie kraść!
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Niestety najwyraźniej PiS nie posłuchał swoich własnych słów i teraz na dzieci już nie starcza. Nie dostaną owoców, nie dostaną mleka, nie będą mogły korzystać z owego rzekomego dobrobytu, który panuje w Polsce, bo mały dyktatorek i jego pomagierzy nie potrafią zarządzać państwem.
Obrzydliwie postępujecie, karły polskiej polityki.
Od września ze szkół znikają mleko i owoce dla dzieciaków.
Ale premier dalej będzie mógł wcinać 288 batoników w ciągu miesiąca, bo "rząd sam się wyżywi", a wy możecie dalej zapierd*lać za miskę ryżu, popierać i nie przeszkadzać.— Azazello Najprawdziwsza Polka⚡ 🇵🇱🦅🌈🇮🇱 (@aldehyd10) June 17, 2021