Najwyraźniej w PiS zaczyna się operacja zmiany lidera. Jak jednak wszystko w tej partii, także i to dokonywane jest w dziwaczny sposób.
– Będzie kandydatura Mateusza Morawieckiego na wiceprezesa PiS podczas spotkania Rady Politycznej; z pewnością zostanie wybrany, jeśli wszystko odbędzie się zgodnie z planem – poinformował o planowanej zmianie Ryszard Terlecki.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Ten ruch planowany był już od jesieni ubiegłego roku. Premier musi w końcu zdać test z wejścia w struktury. Jeżeli myśli o przejęciu sterów po Jarosławie Kaczyńskim, innej drogi nie ma – mówił informator Wirtualnej Polski.
Jeśli Morawiecki zostanie wybrany, to znajdzie się w doborowym towarzystwie. Identyczny tytuł dzierżą: Joachim Brudziński, Beata Szydło, Antoni Macierewicz, Mariusz Błaszczak i Mariusz Kamiński. I wszyscy mieli nadzieję, że kiedyś obejmą władzę nad partią.
Tymczasem liderem ma nadal pozostać Jarosław Kaczyński.
Kongres Prawa i Sprawiedliwości odbędzie się 3 lipca w Warszawie.