Wiecie co to turystyka dyżurowa? Oddział A i B zatrudnia lekarza za 7k brutto. Wtedy zwykły dyżur wychodzi około 64zł/h Oddziały A i B nie mają dość lekarzy, by spiać grafik dyżurów, więc zewnętrznym dyżurnym z kontraktu płacą np 100zł/h Lekarze z A dyżurują w B i na odwrót – ujawnia lekarz, Jakub Kosikowski.
A że przez to gorzej znają pacjentów, latają między 2 (lub więcej) oddziałami, że gorzej znają system, personel, wszystko, niż lekarz który dyżuruje u siebie? Zgadliście, nikogo. Można w miejsce lekarza wstawić dowolny inny zawód medyczny co dyżuruje. Ta sama historia.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Takie patologie wprowadził i toleruje w systemie opieki zdrowotnej PiS. Dlatego jest to worek bez dna!