Zamiast zwolnionych z LOTu stewardes loty będą wykonywać Węgrzy. Jest ich 60 osób. Z bazy w Budapeszcie nie ma lotów a dzieci prominentów muszą zarabiać. Czy trzeba było wyrzucić ludzi, żeby dawać pracę węgierskim pociotkom? – pyta Związek Zawodowy Personelu Pokładowego i Lotniczego.
Sytuacja w LOT jest bardzo napięta – związki nie wykluczają strajku generalnego. Sytuacja, w której w polskich samolotach mają latać obce stewardessy a Polski się wyrzuca to gigantyczny skandal i policzek w twarz wszystkich ciężko pracujących stewardess – Polek.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
‼️Zamiast zwolnionych z LOTu stewardes loty będą wykonywać Węgrzy. Jest ich 60 osób. Z bazy w BUD nie ma lotów a dzieci prominentów muszą zarabiać. Czy trzeba było wyrzucić ludzi, żeby dawać pracę węgierskim pociotkom? https://t.co/2lMSiTwXKc
— Związek Zawodowy Personelu Pokładowego i Lotni… (@ZwiazekZZPPiL) July 2, 2021