Przypomnijmy potężną kompromitację Elżbiety Witek. I taka osoba jest marszałkiem Sejmu?

Fot. Internet
Fot. Internet

“Umożliwił mi dostęp do prohibitów i z zapartym tchem siedziałam w bibliotece i czytałam. To były przedwojenne gazety i książki historyczne z okresu międzywojennego. Stamtąd czerpałam wiedzę o Katyniu czy układzie Ribbentrop-Mołotow” – powiedziała sześć lat temu Elżbieta Witek w wywiadzie dla jednej z gazet. To kompromitacja marszałek.

Jak osoba z wyższym wykształceniem, rzekomo po studiach, mogła przeczytać w przedwojennych gazetach o Katyniu i układzie Ribbentrop-Mołotow, nie wiadomo. W okresie międzywojennym te wydarzenia nie miały jeszcze miejsca, wszystko działo się bowiem w czasie II Wojny Światowej.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Potężna kompromitacja Elżbiety Witek dużo mówi o niej samej. Powierzchowna wiedza, brak kultury, kłamstwa na temat opozycji, atakowanie Unii Europejskiej – taka osoba nie może być marszałkiem Sejmu. Jest po prostu kolejnym pionkiem Kaczyńskiego.