Porażka programu szczepień. Czemu Dworczyk pozostaje na swoim stanowisku?

Fatalna kampania reklamowa “Ostatnia prosta”, brak zachęt systemowych, poczucie braku zainteresowania i braku sensu. Rządowy program szczepień okazał się wielką porażką rządu PiS. Ale skutki tej porażki, kolejnej z całej serii, odczujemy niestety my wszyscy.

40% wskaźnik zaszczepienia populacji to dramat. Oznacza on bowiem, że jesienią będziemy mieli do czynienia z kolejną falą koronawirusa, dużo groźniejszą niż obecnie. I nie jest to kwestia straszenia czy czarnowidztwa, ale realia naszego kraju. Realia, które są bardzo smutne. Przywieziemy nowe szczepy wirusa z wakacji, przyjadą do nas turyści, wszystko się ze sobą wymiesza i dziennie zachoruje kilkanaście tysięcy osób. Liczba zgonów wzrośnie, w kostnicach będą kolejki a na cmentarzach przybędzie świeżych grobów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Zawdzięczamy do nieudacznikowi Michałowi Dworczykowi. Minister, bliski wspólnik premiera kłamcy, Mateusza Morawieckiego, jest osobą odpowiedzialną za całą sytuację. I to on powinien natychmiast podać się do dymisji.

źródło: Twitter