W obozie rządowym wrze aż miło. Jarosław Gowin stwierdził, że nie zostanie „za wszelką cenę” w koalicji Zjednoczonej Prawicy.

– Porozumienie nie jest partią wodzowską, decyzję podejmiemy w sposób demokratyczny. Zjednoczona Prawica jest dużą wartością i warto byłoby kontynuować ten projekt do końca kadencji, ale nie za wszelką cenę, na pewno nie za cenę radykalnego podniesienia podatków dla przedsiębiorców i klasy średniej – powiedział Gowin w Białymstoku.

Reklamy

Decyzja ma zapaść w sobotę, podczas posiedzenia zarządu Porozumienia. Gowin zarzeka się jednak, że „wszystkie opcje są na stole”.

Pytanie tylko, kto jeszcze ufa Jarosławowi Gowinowi? Który to bowiem raz, Jarosław Gowin grozi, że odejdzie z rządu?

Poprzedni artykułKról jest nagi? „Z samego obozu Prawa i Sprawiedliwości przychodzą takie głosy, że prezes zwariował”
Następny artykułRząd ograniczy finansowanie fotowoltaiki bo koncerny energetyczne sobie nie radzą z nadmiarem prądu?