Michał Dworczyk nie wie, kiedy skończyć się kompromitować. Dzisiaj minister opowiadał w mediach jak to rzekomo rząd PiS chce pomóc imigrantom. Ale rzeczywistej pomocy nie otrzymają, bo minister wymyślił chytry plan wysłania pomocy przez… przejście graniczne z Białorusią. To absurd, bo imigranci są przetrzymywani przez żołnierzy WOT, w związku z tym wystarczy tylko przyjechać w to miejsce i pomoc rozdać.
Dlaczego więc Dworczyk z Morawieckim wymyśli skomplikowany i nierealny plan wysłania konwoju przez Białoruś? Bo w rzeczywistości nie chcą im pomóc a całą sprawę traktują jak “polityczne złoto”, czyli okazję do wzniecania konfliktu politycznego w Polsce i “zarabiania” procentów dla spadającej w sondażach partii.
Plan Morawieckiego i Dworczyka jest jednak tak grubymi nićmi szyty, że tylko ślepiec nie dostrzegłby braku logiki i zwykłego krętactwa w tym, co opowiada minister. Wysyłanie pomocy poprzez Białoruś skończy się fiaskiem a oni będą opowiadali, że chcieli, ale nie mogli. W rzeczywistości, jeśli premier-kłamca i jego oszukujący w oświadczeniach majątkowych minister chcieliby komukolwiek pomóc, wysłaliby te kilka namiotów i kocy prosto na granicę i rozkazali WOT je przekazać imigrantom.
Tyle, że wtedy nie byłoby żadnej politycznej awantury. A na tym im akurat zależy.