Jarosław Kaczyński zostaje zaskoczony przez spadek sondaży i coraz bardziej realna staje się utrata władzy przez PiS. Zanosi się więc na wielką kompromitację utrzymującego do tej pory się na stołku polityka. Doradcy zaczynają rozmyślać nad sensacją zastępczą, która odwróciłaby uwagę opinii publicznej od problemów PiS.
Tak mógłby brzmieć scenariusz filmu “Fakty i akty 2”. Kiedy konieczne staje się odwrócenie uwagi mediów i opinii publicznej od porażek PiS w polityce (cenzura mediów, utrata finansów z UE, podwyżki podatków), Kaczyński zleca wywołanie wojny o uchodźców.
Reklamy
W skład ekipy wchodzą WOT, nacjonaliści, internetowe trolle. Łączą oni siły z zespołem z otoczenia Kaczyńskiego i tworzą fikcyjną wojnę. Tyle, że nie wszyscy Polacy się na to nabiorą. Ale wielu tak – i dlatego PiS korzysta na konflikcie na granicy i tyle tylko się da.
W rzeczywistości cały konflikt jest fikcyjny i wywołany sztucznie, być może na skutek podszeptów ze wschodu.