Ile razy będziemy słyszeli polityka PiS załamującego ręce nad „hejtem”, jaki rzekomo zapanował w polskim życiu publicznym, przypomnijmy sobie te słowa.
– Przez wiele lat był takim niemieckim popychlem i swoją karierę polityczną uczynił z faktu mocnego trzymania się żakietu kanclerz Merkel, a kiedy Merkel odchodzi z niemieckiej polityki, to on na powrót pojawia się w Polsce moim zdaniem po to, żeby pilnować interesów niemieckich i tego establishmentu brukselskiego – mówił o Donaldzie Tusku europoseł Joachim Brudziński na antenie TVP Info.
Reklamy
Brudziński mówił także o rezolucji Parlamentu Europejskiego o małżeństwach jednopłciowych.
– Jest to bełkot, który nie ma nic wspólnego z obowiązującymi w UE traktatami – wypalił najwyraźniej zadowolony z siebie Brudziński.