Afera Dworczyka: SZOKUJĄCE! Naciągane ekspertyzy prawne, oszukiwanie dziennikarzy!

Szokująca korespondencja.

Michał Dworczyk bał się odpowiadać na pytania dziennikarzy o osoby towarzyszące Mateuszowi Morawieckiemu w lotach w czasie kampanii wyborczej. Sugerował odłożyć odpowiedź na po wyborach, prawdopodobnie po to, aby uniknąć spadku w sondażach. Kto i dlaczego latał więc z Morawieckim, że wywołowywtło to aż taki strach u ministra?

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Kochani, jesteśmy zawaleni stosem pytań poselskich i dziennikarskich nt. list osób towarzyszących PMM w lotach. To decyzja polityczna. Mamy następujące rozwiązania:
1. Możemy to dać
2. Odroczyć – (przetwarzanie informacji, etc) i dać po wyborach
3. Nie dać opierając się na naciąganej ekspertyzie prawnej – RODO, etc.
4. Może ktoś ma inny pomysł?

Ja bym wybrał 2
Co robimy?” – pisał Dworczyk do ludzi z otoczenia Morawieckiego i samego premiera.

“Wersja 2. jest najlepsza. Tematu nie ma. Jak będą nam zarzucać to wtedy odpowiemy, ze RODO, SOP i ABW nie pozwala” – odpisał mu Tomasz Matynia.