Nie cofną się już przed niczym, by chronić grupę trzymającą władzę – pisał Wojciech Wybranowski.

Niszczenie, blokowanie dowodów na korupcję władzy, to jawne działanie wbrew obywatelom i demokracji. Działanie antypaństwowe. Za miesiąc wyjdzie Putin i powie: Polaczki czego od nas chcecie? U was przecież te same standardy. I niestety będzie miał rację – pisał Samuel Pereira.

Reklamy

Te słowa padały przy okazji akcji ABW we Wprost kilka lat temu. Dzisiaj ani Wybranowski ani Pereira nie skrytykują działań PiS. Nie powiedzą Kamińskiemu won. Nie będą pytać o działania Wąsika. Siedzą cicho i przytulają grubą kasę za wspieranie władzy.

Hipokryci!

 

Poprzedni artykułTak mogła wyglądać prowokacja wobec dziennikarza z Wyborczej. W tle służby PiS?
Następny artykułPięć powodów dla których sytuacja na granicy może być ustawką PiS z Łukaszenką