Rolnicy zostawieni sami sobie. Dramat na wsi

Podwyżki cen nawozów, zagrożenie wyjścia Polski z Unii Europejskiej, brak perspektyw, kiepska edukacja. Rolnicy zamykają gospodarstwa i wynoszą się do miast. Polska wkrótce stanie się importerem żywności. Kaczyński zniszczył wieś bardziej, niż komuna.

Piątka przeciwko zwierzętom przyspieszyła to, co działo się już od kilku lat. Gdy zabrakło PSL u władzy, inteligent z Żoliborza złożył rolnikom kilka pustych obietnic a potem o nich zapomniał. W ten sposób na wsi najpierw zniszczono dobre szkoły a potem likwidowano jedną gałąź rolnictwa po drugiej. Państwo PiS najszybciej rozprawiło się z hodowlą, potem zaczęło dobierać się do sadowników.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Dzisiaj na wsi nie ma perspektyw życia i rozwoju. Nie ma nic, co mogłoby rozwijać wieś. Takie pomysły i projekty mają tylko ludowcy. Inne partie o rolnikach już nie pamiętają.

Nikt tak nie zniszczył polskiej wsi jak PiS. I trzeba o tym pamiętać w czasie wyborów.