Skutkiem presji religijnej sekty pani Kai Godek, która opanowuje rządzących, jest prawo. I decyzje, które powodują ludzką śmierć – powiedział Donald Tusk, komentując śmierć kobiety, którą zabił tak zwany wyrok TK Julii Przyłębskiej.
Coraz więcej Polaków uważa, że Kaczyński i Przyłębska mają krew na rękach. Śmierć kobiety z powodu niemożności przerwania ciąży kładzie się cieniem na całym PiS. Określenie ludzi pokroju Godek sektą dobrze oddaje nastroje w Polsce.
Reklamy
Tusk weźmie udział w marszu pamięci kobiety, która zmarła przez prawo wprowadzone przez Kaczyńskiego.
Przewodniczący @donaldtusk: l Skutkiem presji religijnej sekty pani Kai Godek, która opanowuje rządzących, jest prawo. I decyzje, które powodują ludzką śmierć.
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) November 5, 2021