PiS przyznaje, że kłamał w sprawie importu węgla

PiS oszukał Polaków, obiecując że wprowadzi embargo na rosyjski węgiel. A obiecywał to nie kto inny, jak Mariusz Błaszczak, nieudolny minister obrony, wcześniej przyłapany też na kłamstwie w sprawie wypadku Beaty Szydło.

“Pierwsza rzecz to embargo na dostawy rosyjskiego węgla” – mówił Błaszczak w 2014 roku. Teraz jego partyjny kolega przyznał, że było to kłamstwo.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“wprowadzenie zakazu sprowadzania węgla z zagranicy? To aberracja! To niemożliwe!” – przyznał w końcu Zbigniew Kuźmium z PiS. Zrobił to dopiero dzisiaj, ale dzięki tej wypowiedzi wiemy, że PiS po raz kolejny okłamał Polaków.

A wyrok za kłamstwa wobec narodu może być tylko jeden: odsunięcie od władzy. To jednak nie koniec. Każdego kłamcę, z Morawieckim i Kaczyńskim na czele, trzeba będzie postawić przed sądem, wydać wyrok i skazać na wiele lat więzienia. Po to, aby nikt nigdy nie próbował okłamywać Polaków.

Obrzydliwe jest to, że politycy PiS tak kłamią. Ale najwidoczniej mają to w swoich partyjnych genach. Partia ta przyciąga różnego rodzaju szumowiny i krętaczy. Dlatego powinna odejść w niepamięć, z Kaczyńskim na czele.