W mediach pojawiły się wczoraj informacje o tym, że telefony licznych polityków opozycji znajdowały się na podsłuchach. Najpierw pojawiły się informacje o kontrolowaniu telefonów mecenasa Romana Giertycha i prokurator Ewy Wrzosek.
Teraz agencja Associated Press, pisząc o włamaniu za pomocą systemu Pegasus na telefon senatora KO Krzysztofa Brejzy. Zdaniem amerykańskich dziennikarzy do ataków na telefony senatora doszło aż 33 razy. Dodajmy, że w Polsce dostęp do Pegasusa mają tylko instytucje rządowe.
Reklamy
– Trudno się dziwić, że stosując takie metody PiS wygrał wybory – napisał o tym rewelacjach sam Brejza w mediach społecznościowych.
Sprawy nie pozostawił także Donald Tusk. Skomentował ją jednak w sobie właściwy, cięty sposób.
– PiS obiecał, że będzie słuchał ludzi. Więc słucha – napisał lider opozycji na Twitterze.
PiS obiecał, że będzie słuchał ludzi. Więc słucha.
— Donald Tusk (@donaldtusk) December 23, 2021