Znakomita socjolog, prof. Magdalena Środa trafnie zdiagnozowała przyczyny, dla których spora grupa Polaków chce ciągle głosować na partię Kaczyńskiego. Chociaż, trzeba to przyznać z satysfakcją, coraz mniej jest chętnych to uczynić.
– Zewsząd słyszę pierwsze odgłosy radości spowodowanej tym, że PiS się sypie. Prezes nie daje rady utrzymać jedności, musi kupować posłów, walczyć z Ziobro, kryć porażki Morawieckiego, udawać, że maile Dworczyka nie istnieją, no i że „białe jest czarne a czarne białe” – pisze Środa.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Problem nie tkwi jednak w modelu tej partii, ale w narodzie. Znacząca jego część (ponad 30%) utożsamia się z autorytaryzmem, fundamentalizmem i marnym poziomem intelektualnym PiS. Nie brzydzi ich korupcja, fuszerka i kabaretowość rządzących. Bo to „swoje chłopy takie jak my” – dodaje socjolog.
– W tym sensie PiS będzie wieczny jak Lenin, bo i wymiana pokoleniowa niewiele da. PiSowski wirus przechodzi z ojca na syna (głównie po linii patriarchalnej). Mimo zadowolenia, że potwór się sypie obawiam się, że wielu Polaków nie może żyć bez potworów… – przekonuje.
https://www.facebook.com/Magdalena.Sroda/posts/494838688676563
Zapewne prof. Środa ma rację. Tylko że po „osiągnięciach” władzy po 2015 r. zwolennicy PiS będą stanowili margines polskiej polityki. Krzykliwy i męczący, ale nic ponadto.