W ciągu zaledwie kilku dni, jakie minęły od chwili rosyjskiego ataku na Ukrainę, po prostu zbankrutowała polityka, której celem było wyjście Polski z Unii Europejskiej.

Być może dlatego nie widzimy ostatnio publicznych wystąpień Zbigniewa Ziobry czy Patryka Jakiego. Nie znaczy to jednak, że pomysł polexitu został całkowicie zarzucony.

Reklamy

– Ukraińcy giną w obronie suwerenności. Miłują niepodległość ponad wszystko! Odrzucili ruskie ruble, bo kochają swoją Ojczyznę – pisze Kowalski.

– To lekcja moralna dla tych polityków, którzy za kilka euro chcieli oddać suwerenność Ojczyzny eurokratom skompromitowanym współpracą z Putinem – dodaje.

Z drugiej strony, gdyby Kowalski potrafił wyjść poza partyjne opłotki dostrzegłby, że najbliżej z Putinem współpracuje… Viktor Orban. A jego sojuszników należy szukać w PiS.

Poprzedni artykułSikorski mocno: Bardzo błądzą ci, co chcą polexitu
Następny artykułDwa lata z koronawirusem. Całkowita katastrofa państwa