Propagandysta Kaczyńskiego słono zapłaci. Tusk przeczołga Sakiewicza w sądzie!

Dziennikarz PiS.

Naczelny kłamca PiS oskarżył Donalda Tuska o pozwolenie Władimirowi Putinowi na zabicie brata prezesa PiS. Swoje rojenia szef „Gazety Polskiej” wygłosił na antenie rządowej telewizji.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Donald Tusk znudził się już wymiocinami PiS i partyjnych mediów, dlatego złożył pozew przeciwko Sakiewiczowi.

Pytany o pozew propagandzista PiS brnął jeszcze głębiej.

– To prawa ręka Donalda Tuska, pan (Tomasz) Arabski umawiał się z kagiebistami w Moskwie, co do przebiegu wizyty, a potem w czasie śledztwa się zachował tak, jakby był współwinny. To tylko potwierdzało moim zdaniem, że ryzykowali życiem prezydenta. Czy to planowali, tego nie wiem – powiedział Sakiewicz.

– Nie rozumiem, dlaczego ten człowiek nie siedzi jeszcze w więzieniu – dodał Sakiewicz.