Badania, które przeprowadził PiS pokazują, że ludzie którzy na nich głosują nie mieli zamiaru wymieniać telewizorów na takie z nowym systemem nadawania telewizji, który miał zacząć obowiązywać wkrótce Dlatego system nadawania propagandowych stacji TVP nie będzie na niego przechodził.
Załatwił to Mariusz Kamiński, jeden z najbardziej obrzydliwych polityków PiS, obecnie minister spraw wewnętrznych. Wymógł na UKE oddalenie czasu przejścia na nowy system. W ten sposób propaganda TVPiS będzie sączona do mózgów wyborców bezkarnie nadal.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Gdyby PiS przestrzegał prawa, które sam stworzył, to już w tym roku wielu wyborców PiS z mniejszych miejscowości zostałoby odciętych od politycznej propagandy Kaczyńskiego. Stąd paniczna decyzja władz tej partii o odsunięciu projektu w czasie.
Sprawa pokazuje też jakimi nieudacznikami są politycy PiS. Mając kilka lat na zmianę systemu cyfrowego nie potrafili jej prawidłowo przygotować.