Najwyraźniej posłowie PiS całkowicie stracili już kontakt z rzeczywistością. Coraz mocniej są bowiem przekonani, że… po raz trzeci wygrają wybory parlamentarne.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Po 24 lutego (czyli rozpoczęciu wojny na Ukrainie) wszystko się zmieniło. Uwierzyliśmy, że mamy szansę wygrać. Klub jest rozpalony do czerwoności i zmobilizowany – opowiadał „Gazecie Wyborczej” jeden z polityków PiS.
– Jak skupimy się na zadaniach, które mamy do wykonania, to sukces jest możliwy – przekonuje.
Naszym skromnym zdaniem, po prawie już siedmiu latach rządów PiS jest co robić. Choćby w gospodarce, która wyraźnie kuleje zaś inflacja nabiera szalonego tempa. O przestrzeganiu praworządności także warto wspomnieć.
Tyle tylko, że tego wszystkiego nie naprawi już PiS. Nie po to bowiem to wszystko psuł, by teraz naprawiać.