Tusk stawia sprawę jasno: Jest mi wstyd za Morawieckiego

Nierozważne opinie, z jakimi Morawiecki jeździ po świecie, sprowadziły falę krytyki na polskiego premiera. Prezydent Macron uznał go wprost za antysemitę.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Nie mniej gorzkie słowa pod adresem szefa rządu padły w Polsce. – Mamy dzisiaj rząd i partię rządzącą, które od rana do wieczora atakują Zachód, osłabiają UE i obiektywnie pomagają Putinowi – powiedział Donald Tusk.

– Mi jest tak po ludzku bardzo, bardzo wstyd, kiedy słyszę premiera Morawieckiego, który wychwala Marine Le Pen i który atakuje prezydenta Emmanuela Macrona w przeddzień pierwszej tury wyborów prezydenckich we Francji, gdzie idą łeb w łeb oboje – i pani Le Pen i aktualny prezydent Macron – dodał lider opozycji.

– Jest mi strasznie wstyd, kiedy słyszę, że jednym z pierwszych gratulujących jeszcze w nocy Viktorowi Orbanowi, temu putinowskiemu, politycznemu agentowi w Europie, jest premier Morawiecki. To w ogóle jest kapitalny zestaw tych, którzy pospieszyli z gratulacjami dla Orbana: to był Morawiecki, Le Pen i Trump. I oczywiście na szczycie tej ponurej piramidy – Putin. Tych czworo pogratulowało Orbanowi. Niestety wśród nich jest polski premier – powiedział Tusk.

Dobrze, że ktoś to głośno powiedział. Polska to nie tylko Morawiecki, Kaczyński i ich polityczne szaleństwo.