Nie cichną jeszcze echa brutalnych słów Krystyny Pawłowicz, sędzi w Trybunale Konstytucyjnym.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Ty chamie! Łobuzie! Dziadu kalwaryjski! Udowodnij najpierw, że brałam łapówki! V ruska kolumno! Łachu jeden! Albo na kolana, pod stół i odszczekać! Was ucieszy tylko seria w nasze plecy – napisała Pawłowicz na Twitterze.
Te słowa skierowane były do posła Lewicy, Tomasza Treli, który domaga się ujawnienia majątku Pawłowicz, a także Justyna Piskorskiego, Bartłomieja Sochańskiego, Michała Warcińskiego i Jarosława Wyrembaka.
Dziś Pawłowicz wróciła do tematu, ponownie atakując posłów z opozycji.
-Tak długo, jak długo będziecie lewaki zagrażać memu bezpieczeństwu, tak długo będę corocznie korzystała z ustawowej możliwości wnioskowania o nie publikowanie mego oświadcz. majątk. Nie będę wam paliwa do pieca nienawiści dawać Żadne histerie, wulgaryzmy i pomówienia tego nie zmienią – napisała na Twitterze.
Pawłowicz zapewne jest przekonana, że jako bliska współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego, może się stawiać ponad obowiązującym w Polsce prawem.