Najwyraźniej pompowane sondaże, publikowane w życzliwych mediach, gdzie PiS osiąga do 40 proc. niektórzy politycy tej partii uznają za prawdziwe. I odzwierciedlające społeczne nastroje.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Nic więc dziwnego, że sami zaczynają fantazjować o tym, jak doskonały jest rząd Morawieckiego. – Główne wytłumaczenie tego sondażu to jest wiarygodność Prawa i Sprawiedliwości – opowiada poseł Jan Mosiński.
Jego zdaniem działania PiS były „wykpiwane” przez opozycję. Jednak ich konsekwentna realizacja była „dobrze odbierana przez społeczeństwo”.
– Tak było z 500 plus. Tak było z obniżaniem podatków. Tak będzie teraz, przy pomocy kredytobiorcom, gdzie też nie ma zrozumienia po stronie opozycji dla tych rozwiązań. Tak będzie z obniżeniem stawki PIT z 17 do 12 proc. Przypomnijmy, kto głosował za tym, a kto wstrzymał się od głosu i de facto nie poparł tego, czyli liberałowie, prawie że cała opozycja – przekonywał Mosiński.
Ciekawe jest tylko to, czy Mosiński wierzy w te słowa? Tak samo jak w poparcie rzędu 40 proc.? Jeśli tak, to z pewnością należy do znaczącej mniejszości.