Katastrofa PiS. W ubiegłym roku zmarło najwięcej Polaków od… 1945 r.!

To niewyobrażalne, ale największa katastrofa demograficzna naszych czasów miała miejsce w… Polsce.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Z danych opublikowanych przez Eurostat wynika, że w ciągu zaledwie dwóch lat (tj. 2020-2022) w naszym kraju odnotowano aż 205 tys. nadmiarowych zgonów! Gorzej jest tylko w Bułgarii.

– W 2021 r. w Polsce zmarło najwięcej osób od czasów II wojny światowej – ponad 506 tys. To o 40 tys. więcej niż w równie tragicznym roku 2020. W większości są to zgony na COVID-19 zdiagnozowane i niezdiagnozowane. Gorszy wynik w gronie porównywalnych krajów ma tylko Rumunia – pisze Leszek Miller.

Tylko w latach 40. Polska pogrążona była w powojennej biedzie i chaosie. Wszystko było zrujnowane. PiS zaś nie ma nic na swoją obronę. Dosłownie nic.