Mafia czy bałagan – kto zarabia na znakach drogowych?

Polskie drogi są przeładowane znakami drogowymi. Ustawienie jednego z nich to nawet 2000 złotych dla firmy, która to robi. Generacja Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nawet nie wie ile tych znaków na drogach ma i dlaczego je stawia.

Wiele znaków w Polsce ustawionych jest zupełnie niepotrzebnie lub zostało po jakichś starych czasach.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Być w może działa jakaś mafia, która doskonale na produkcji znaków zarabia. Ilość tych wszystkich oznakowań przeraża i powoduje, że wszystko jest nieczytelne. Są też miejsca, które uwielbia policja, gdzie znaki postawione są zupełnie bez sensu.

Znakowy chaos przypomina chaos w polskim prawie. Za dużo!