PiS zniszczy fotowoltaikę. Będzie podatek od produkcji prądu?

Coraz głośniej mówi się w PiS o podatku od produkcji energii, który zapłacą producenci indywidualni, posiadający instalacje fotowoltaiczne. Tymczasem OZE należy rozwijać – apelują ludowcy. I wskazują, że produkcja energii w małych miastach i na wsi może być wielką szansą dla mieszkających tam osób. Polska mogłaby nie tylko zbilansować się energetycznie ale też stać się eksporterem energii.

Jako PSL od siedmiu lat apelujemy, aby powrócić do inwestowania w naszym kraju w odnawialne źródła energii. Trzeba przywrócić dobre regulacje dotyczące OZE i pomóc tym, którzy chcą swoje pieniądze zainwestować w energetykę odnawialną – uważa Paweł Bejda, poseł PSL.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


PiS niszczy zieloną energię, ponieważ uniezależnia ona Polaków od rządu. Kaczyński chciałby, aby każdy był na garnuszku państwa, aby nie miał czasu się buntować i sprzeciwiać władzy. Po prostu pełna komuna.