Zdaniem Mirosława Oczkosia, specjalisty od wizerunku, Jarosław Kaczyński jest wyraźnie nieprzygotowany do rozpoczynającej się kampanii wyborczej. – Wygląda jakby potrzebował urlopu – zauważa Oczkoś.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Zdarzają się mu wpadki, takie jak pomylenie miast i nazwisk – raz można się pomylić, ale jak robimy to trzy, czy cztery razy tzn. że jesteśmy nieprzygotowani lub zmęczeni – zauważa ekspert.
– Przy pierwszym spotkaniu, gdy mówił o osobach LGBT, to większość komentatorów też mówiła, że się przejęzyczył. Ale potem nawiązał do tego za drugim i trzecim razem, czyli jest to przygotowana strategia. Być może jest ona testowana, to swojego rodzaju casting na wroga – dodaje Oczkoś.
Nieprzygotowany, zmęczony Kaczyński? Zapewne tak, ale naszym zdaniem lider PiS już wie, że przegrał. Że nie ma Polakom nic do zaproponowania. A efekt jego rządów budzi grozę.